| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
 Wysłany: Śro 0:15, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
* Emi wpada do ich domu *
E: Zostaw ją, chuju!!! * kopie Olliego *
T: Ooo, przyszła następna... bardzo miło mi Cię widzieć, Emigrate...
F: Więc ściagniesz miniówkę sama, czy my mamy to zrobić? A może powtórzymy to co kiedyś? * śmieje się *
E: To naprawdę nie jest śmieszne, jesteśmy w 7 miesiącu ciąży! * kopie w czułe miejsce Tilla, który chciał z niej ściągnąć miniówkę *
T: Ooo, pani waleczna! Takie najlepiej się ujeżdża! Olli, chcesz ją?
O: No pewnie, jeszcze z nią nie...
E: I nie będziesz!
O: A co, przyjedzie twój waleczny Rich i Cię uratuje? Nie licz na to, drzwi są zamknięte, szczelnie!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emigrate dnia Śro 0:22, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
 |
|
|
 |
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Śro 0:34, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Till przyciąga do siebie Emi i wkłada swojego ptaszka do wnętrza Emi*
E: To boli zaczyna płakać...zostaw mnie *Próbuje się wyrwać*
T: O czy mi się zdaje czy ja jestem silniejszy od ciebie *Śmieje sie diabelsko*
F: O ty kurwo *Uderza Nebel* Nie ze mną takie numery. Rozchyl nogi *Uderza Nebel po raz drugi*
N: Nie bij błagam *Płacze*
F: To rozchyl te pierdolone nogi *Potrząsa ciałem Nebel*
N: A jak rozchylę to nie będziesz już bił *Pyta z nadzieją*
F: Nie. No rozchyl...
*Nebel rozchyla nogi i płacze*
F: O tak...mmm...kocham gwałcić takie kurwy jak ty
O: No nie wyrywaj się *Mówi do Nebel która nie pozwala dotykać Oliemu swoich piersi*
K: Mam pomysł! Zwiążmy je!
T: O świetny pomysł.
*Krzysztof związuje Nebel i mówi jej do ucha* K: rzuciłaś mnie więc teraz za to płacisz karę *Po czym pochodzi do Emi i ją związuje* K: O moja droga kochana Emi...Powtórzymy to co kiedyś??
E: Zostaw mnie *Wyrywa się*
K: Ojoj jakie to wzruszające *Zaczyna gwałcić Emi, a Till gwałci Nebel...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Śro 0:51, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
F: No złaź już, teraz ja! * mówi do Krzyska *
K: No masz, masz, tylko nie za mocno, bo musi jeszcze innym zostać! * śmieje się*
E: Zostaw mnie, proszę! * błaga Flake'a *
F: Zamknij się! * uderza ją w twarz * Powiedz, dobrze Ci jest z Richem? * Emi nie odpowiada * Odpowiedz, szmato! * jeszcze raz ją uderza * Podoba Ci się jak Cię rżnie??? Ze mną będzie Ci lepiej! * liże ją po brzuchu i po piersiach *
* tymczasem Till gwałci Nebel *
T: Ooohhh, jak dobrze!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Śro 0:57, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Nebel cała we krwi*
N: Puść mnie już *Błaga Tilla*
T: O nie kotku dziś jebanie przez całą noc *Całuje Nebel na siłę po czym dalej ja gwałci*
F: No idź do Emi ja już z nią się wy tego.... Teraz chcę z Nebel
T: Ok
F: Oh moja kochana Nebel *Wkłada swój sprzęt do środka Nebel* No nie płacz już *Obciera łzy z twarzy Nebel*
N: Zostaw mnie już
F: Co to, to nie!! *Przyśpiesza tak bardzo że Nebel nie ma siły nawet płakać*
*Tymczasem Paul i Rich postanawiają pojechać do domu Tilla. Już są niedaleko...*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nebel dnia Śro 0:58, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Śro 1:04, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
E: Proszę, Till, błagam, zostaw! * prosi cała poobijana *
T: Myślałaś, że będziesz cwańsza ode mnie? Co? Nie udało się!!!
E: Nie pamiętasz, co było między nami kiedyś...
T: Ale to było kiedyś... A teraz jest co innego!
* Rich i Paul wpadają do domu i przeżywają szok, gdy widzą jak Till gwwałki Emi a Flake Nebel*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Śro 1:11, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Rich podbiega do Tilla*
R: Zostaw ją sukinsynie
T: Bo co?
R: Bo to *Uderza Tilla w nos tak mocno że Till się przewraca*
O: Może i Emi uratowaliście, ale Nebel nie uratujecie *Mówi i jednocześnie niesie Nebel w niewiadome miejsce*
*Paul i Rich patrzą na siebie i nie wiedzą co mają robić...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Śro 1:17, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
* Paul biegnie szukać Nebel, a Emi traci przytomność *
R: Co się stało, Emi, co się dzieje??? * próbuje ocucić Emi *
E: Ja chyba... rodzę...
R: Cooo??? * bierze ją na ręce i zanosi do samochodu *
E: Gdzie mnie wieziesz?
R: Do szpitala!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Śro 13:13, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Rich pojechał już z Emi do szpitala. W tym czasie w piwnicy*
P: Zostaw ją błagam cię
O: A to niby czemu *Dotyka ud Nebel*
P: Bo jest w ciąży
O: I co z tego??
P: To że to twoje dziecko...
*Oli robi głupią mine*
P: Zostaw ją
O: A bierz ją sobie *Wścieka się po czym zostawia Nebel i ucieka*
*Paul podbiegając do nebel* P: Moja kochana. Nic ci nie jest? *Obejmuje ją* Tak cię kocham!!
N: Paul...
P: Tak kochanie?
N: Ja chyba też rodzę
P: Ty też?? *Pyta z niedowierzaniem*
N: Tak *Ledwie kiwa głową*
P: O mój boże *Bierze na ręce Nebel po czym siada w samochód jedzie z nią do tego samego szpitala co pojechała Emi...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Śro 18:23, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
* Rich zdenerwowany stoi przes sala porodowa, gdy Emi rodzi. Po chwili przychodzi lekarz *
L: 2 dziewczynki!!!
R: Jezu, naprawdę??? * prawie mdleje z wrażenia *
L: Niech pan sam zobaczy... * zaprasza do sali *
R: Mój Boże... Cudowne!!! * widząc swoje córki *
E: Widzisz, wiem już jak je nazwać... * mówi resztkami sił *
R: Jak?
E: July i Heidi... * uśmiecha się *
R: Pięknie... Ale podobne do mnie, co nie?
E: Nie będę się klocić z tobą! * śmieje się i zasypia *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Śro 19:05, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*W tym czasie i Nebel urodziła*
*Lekarz do Paula* L: Chłopczyk proszę pana
P: Serio??
L: Jak najbardziej *Uśmiecha się*
P: A mogę do Kasi wejść??
L: Oczywiście
*Paul wchodzi do Nebel i widzi jak wykończona trzyma na rękach dziecko*
P: Jaki śliczny
N: No ma takie piękne brązowe oczki po Olim *Patrzy się z miłością na swojego synka*
P: No wiesz ja mam brązowe oczy więc inni nie rozpoznają że to nie mój syn *Uśmiecha się do Nebel*
N: Mój kochany mały Anthon
P: Jak, jak? *Pyta się Nebel*
N: Anthon
P: Poprawka. Nasz kochany mały Anthon *Obejmuje Nebel i Anthona. Nebel zasypia*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
