 |
|
 |
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
 Wysłany: Nie 1:07, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
E: Przepraszam Nebel, ale sama rozumiesz, nie mogłam sie powstrzymać, by go nie bić...
N: Ciebie rozumiem, ale oni się rzucili jak zwierzęta...
E: Nie chcę się wtrącać w twoje życie, my już będziemy szli z Richem...
N: OK, cześć! *przytula Emi*
E: Życzę Ci, żeby wszstko było juz dobrze!
N: Dziękuję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
 |
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Nie 1:13, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*Nebel zaraz po wyjściu Emi i Richa rzuca się na Tilla z pięściami*
N: Ty h*ju jebany, ty dziadu, co ty może byłeś kiedyś taki święty?? Ile to panienek przeleciałeś? Ty, ty...*Uderza go w twarz dosyć mocno i idzie do swojego pokoju razem z Krzyśkiem*
P: Niezły ma cios
F: Ta nawet ty tak mocno nie bijesz *śmieje się*
T: Bo jak cię zaraz gwizdnę...
P: Jak na razie to cię Nebel gwizdneła *śmieje się razem z Flake'm*
*Till siada na krześle i zasypia. W tym czasie Krzyś zapewnia Nebel, że jej pomoże wychowywac dziecko*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Nie 1:27, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*Na drugi dzien w domu Emi*
E: O KU*WA!!! Richard, chodź tu!!!
R: Co się stało?
E: O mój Boże, stało się!
R: Co, co?
E: Najpiękniejsza rzecz jaka mogła sie stać! *słychać w jej głosie euforię*
R: No to powiedz wreszcie!
E: Jestem w ciąży?
*Rich bierze ją w objęcia*
R: Naprawdę????
E: Zrobiłam test, jutro, żeby się upewnić pójdę do ginekologa! *całuje Richa*
R: Nawet nie wiesz, jak się cieszę! Nareszcie!
*Emi nagle posmutniała*
E: Czekaj, a co z trasą koncertową?
R: Narazie nic nikomu nie mówmy, ok? Tymbardziej, że ta hidtoria z Nebel...
E: OK, rozumiem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Nie 1:35, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*Nebel wracając od ginekologa*
K: I co
N: No jestem w tej jebanej ciąży
K: Nie klnij
N: Nie będe...Wiesz jedyne to co mnie pociesza, to to że być może dziecko będzie miało oczki po Olim-brązowe
K: A moje oczki ci się nie podobają *Przymila się*
N: Podobają, ale dobrze wiesz ze mam słabość do brązowych oczów...
K: Wiem, wiem *Całuje Nebel, a potem razem idą do kuchni coś zjeść*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Nie 1:42, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
R: Emi... Czy ty jestes... Yyy... To znaczy...
E: Co?
R: To moje dziecko?
E: No a czyje ma być? *Emi zaczyna sie wkurzać*
R: Nie, przepraszam, to było głupie pytanie.
E: No a masz jakies wątpliwości? Myslissz, ze cie zdradzam????
R: Nie, nigdy tak nie pomyślałem!
E: Więc czemu spytałeś?
R: Nie wiem, przepraszam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Nie 1:49, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*Till przychodzi do Nebel i krzysia*
T: Co jest do jedzenia?
N: Dla ciebie nic
T: Jak to?
N: Tak to
T: Ale czemu?
N: Po pierwsze pobiłeś Flake'a, po drugie pobiłeś Oliego, a po trzecie ( Sorki Krzysiu ) masz paskudne niebieskie oczy...
*Paul który to usłyszał wybuchł śmiechem*
P: A czy ja dostane coś do jedzenia
N: Nie
P: Czemu?? Przecież mam brązowe oczy *patrzy się jak zbity piesek na Nebel*
N: No dobra chodz weź sobie *Pokazuje na miskę zupy mlecznej i talerz z kanapkami*
P: Kochana jesteś
N: Gdyby nie twoje brązowe oczy nic byś nie jadł
K: Otóż to!!!
*Wszyscy jedzą śniadanko*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nebel dnia Nie 1:50, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Nie 1:57, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
E: Dlaczego jestes taki podejrzliwy?
R: Niewiem, dlaczego cię o to spytałem, wymsknęło mi się!
E: No jasne, wymsknęło! *robi obrażoną minę*
R: No naprawdę, wybacz!
E: Czy ty mnie uważasz za dziwkę?
R: Kochanie, proszę, nie mów tak nawet! *zaczyna ją całować* czy mały seans w sypialni mógłby zrewanżować ci to, co powiedziałem?
E: Myślisz, że przekupisz mnie seksem z tobą?
R: Tak myślę...
E: To dobrze myślisz!
*Rich zanosi Emi do sypialni*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Nie 2:05, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*Wtem w samym środku miłosnych ekscesów Emi z Richem dzwoni telefon*
R: Kogo tam niesie znowu?? *Wścieka się że mu ktoś seks przerywa, podnosi słuchawkę*
R: Czego
B: Z tej strony Bill z Tokio Hotel
R: Kto?, jak, czego? Ja??
B: Tak pan...
R: Ale czy muszę?
B: Musi pan
R: No dobrze, za 15 minut będe.
B: Dowidzenia
R: Dowidzenia
E: Co się stało? *Dpytuje się Emigrate której też przeszkadza, że jej przerwano seks*
R: Muszę jechać
E: Gdzie??
R: Do Billa z Tokio hotel, bo to ich perkusista będzie grał na moim solowym albumie
*Emi robi wielkie oczy*
R: nie patrz tak...Ide pa...*ubiera się, całuje Emi w usta i wychodzi*
*I szlag trafił namiętny i pełen ekstazy seks*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nebel dnia Nie 2:06, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Nie 2:20, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*Emi strasznie zdenerwowana ubiera szlafrok i siada na łóżku*
E: Bill z Tokio Hotel, to wymyślił! *schodzi na dół*
E: Co ty robisz? *mówi patrząc na Richa, który właśnie odbiera jakąś przesyłkę*
R: No i wydało się!
E: Co???
R: Bo... Sama zobacz! *otwiera paczkę*
E: O mój Boże, to dla mnie? *patrzy na pierścionek z diamentem*
R: Tak, to dla Ciebie! *klęka* wyjdziesz za mnie?
E: *rzuca się na Richa* Ale dlaczego zadzwonili akurat teraz, gdy...
R: Jeszcze nic straconego!
*wracają do tego, co przerwali*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Nie 2:23, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
* A u Nebel w domu nudy jak nigdy*
T: Gdzie Flake?
P: A bo ja tam wiem *Odpowiada Paul który bawi się widelcem*
*I tak dalej się nudzą, a Flake gdzieś przepadł*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
 |
|
