 |
|
 |
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
 Wysłany: Wto 17:44, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Nebel przychodzi do salonu*
N: Ludzie nudzi mi się...Błagam zróbcie coś, bo pozabijam zaraz wszystkich *Wścieka się*
T: Spokojnie...A co byś chciała robić?
N: Nie wiem *Jeszcze bardziej się wścieka*
O: Może jakiś film?
N: Może *Mówi bez przekonania*
F: Witam wszystkich w ten piękny i wesoły poranek *Do salonu wszedł nie uczesany Flake*
T: No witam. Jak nocka? Pająk żaden cię nie zaatakował *śmieje sie*
F: Bardzo śmieszne *Patrzy się wilkiem*
T: Oj sory *Uspokaja Flake'a*
F: A ty co taka nie w chumorze? *Pyta się i jednocześnie patrzy się na Nebel która zgniotła z gniewu cytryne*
N: No bo Emi bedzie u was w zespole, a ja jak ta ostatnia będe się nudzić *Mówi z żalem w głosie*
T: Ale to nie tak. Przecież...
N: Przecież ona wszystko lepiej umie, a to że ja na perkusji lepiej gram od Krzyśka to się nie liczy *Wybucha*
T: Ale...
F: Ale jak by Rich był mądry to by przyjął Kasie do jego solowego projektu jako perkusistkę...* Szepcze*
O: No bo poszukuje przecież kogoś do perkusji *Też szepcze*
F: Ale on jest chyba jednak głupi *Wymienia spojrzenie z Olim*
*A Nebel nadal rozdrażniona...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
 |
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Wto 18:28, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Emi i Rich schodza na dół*
R: Till, nie macie jakiegoś fajnego perkusisty?
T: Mamy, Nebel umie grać na perkusji!
N: Daj spokój.
R: Ej, serio??? Nie wiedziałem, że umiesz grać!
N: Czyli mogłabym...
R: No pewnie! Mam problem z głowy!
E: Rich, ja ide do sali prób
R: OK, zaraz przyjdę
E: Nie, nie przychodż, wolę najpierw sama
R: OK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Wto 18:38, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Nebel uradowana że będzie grała u Richa*
N: A kiedy będziemy nagrywać?? To znaczy ty...yyy....my
R: No za miesiąc jakoś tak
N: O fajnie *Cała w skowronkach*
K: A czy ty się nie bierzesz za zbyt ciężką prace?? *Do Nebel*
N: NIE!!! Emi sobie u was da radę to i ja u Richa
R: święte słowa...Skoro Emi sobie poradzi to i ty *Zwraca się do Nebel*
N: Tak myślisz??
R: Ja to wiem *Uśmiecha się do niej*
N: Dziękuje że we mnie wierzysz *Odwzajemnie uśmiech*
R: Nie ma za co dziękować...!
*I tak sobie wszyscy śniadanko jedzą. Tylko gdzieś Emi i Till znikneli*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Wto 18:55, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
T: Emi poczekaj, mogę pójść z Tobą?
E: Jasne, jeśli chcesz *podłącza gitare pod wzmacniacz*
T: Mam pytanie, kochasz Richa?
E: No pewnie, czemu pytasz?
T: Tak, z ciekawości, bo wiesz, jest wiele mężczyzn, którzy chceliby być z tobą...
E: A masz jakiś przykład?
*Till podchodzi do Emi i ją całuje*
E: Nie, Till, to nie w porządku wobec Richa
T: Zawsze musisz być taka " w porządku"? *obejmuje ją i mocno przytula do siebie*
E: Nie muszę, ale ...
T: Więc nie bądź
E: A Nebel?
T: To nie jest moja dziewczyna *namiętnie ją całuje i rozpina stanik* no chyba, że tego nie chcesz, nie zmuszam cię...
E: Problem w tym, że chcę i to bardzo
T: Więc daj się ponieść emocjom
*Emi też obejmuje Tilla, który na już prawie skończył ją rozbierać *
E: Więc zróbmy to, teraz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Wto 19:13, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Po pół godziny Emi z Tillem wrócili do chłopaków i Nebel*
R: Co ty taka jakaś niedopięta *Wskazuje na bluzkę Emi* I czemu masz włosy po kołtunione?
E: No, wiesz...Wciągneła mnie gra na gitarze *Skłamała*
R: Doprawdy? To przez to też Till ma szminke na bluzce *Wskazuje bluzkę Tilla w ślady ust po szmince*
T: No bo...
R: Spaliście razem?? Nie wierze *Podchodzi do Emi* Przecież mnie kochałaś...
E: Ależ ja cię kocham...
R: Milcz!! Jak mogłaś...
E: Ale *Obejmuje Richa*
R: Zostaw mnie *Odpycha Emi i wychodzi na spacer* Idę na spacer *Oznajmia ze złością*
*Wszyscy stoją w osłupieniu. Nie mogą pojąć tego co zostało przed chwilą powiedziane...*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nebel dnia Wto 19:15, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Wto 19:30, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Emi wybiega za Richem*
E: Rich błagam! Wysłuchaj mnie!
R: Nie zamierzam, wszystko już jasne!
E: Proszę!
R: Mialaś taką satysfakcję, tak, że ja sobie siedzę w pokoju, a ty za ścianą...
E: Jesteś niesprawiedliwy!
R: Czyżby? To może powiedz, że tego nie zrobiłaś!
E: Zrobiłam, ale...
R: Więc po co tu jeszcze stoisz? Leć do Tilla, ten zboczeniec pewnie czeka na to, aż będziesz sama w pokoju!
E: Wiesz co, chyba juz zapomniałeś, jak leżałam w śpiączce, a ty się z Nebel całowałeś i wyznałeś jej miłość! *odwraca się i idzie*
R: To nie tak!
E: A jak?!
R: To był impuls!
E: A ja myslisz, że dlaczego się z Tillem pieprzylam? Z miłości?
R: No, pewnie nie...
E: Więc jesteśmy kwita!
R: Ale ja się z Nebel nie...
E: Ale powiedziałeś jej, że ją kochasz, a to jest najgorsza zdrada!
*idzie sama do domu*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Wto 19:50, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Emi wchodzi do domu jak bomba atomowa*
E: Nienawidzę cię Till!!
T: Mnie to wisi czy mnie nawidzisz czy nienawidzisz *Krzyczy* Sama chciałaś tego, a teraz mówisz że mnie nienawidzisz...
O: Dobra nie kłucie się *Uspokaja ich*
T: Nie zamierzam *Idzie do swojego pokoju. A Emi do swojego*
*Za chwile wchodzi Rich do domu*
R: I co sie tak gapisz *Wrzeszczy na Nebel*
N: Ja??
R: Tak, ty...
N: Ale...
R: Nie mam ochoty z tobą gadać...szmato *Idzie do łazienki*
N: Szmato *Powtarza ze łzami w oczach* Szmato?? *Zrywa się i biegnie do swojego pokoju, z którego za chwilę słychać szloch Nebel*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Wto 20:10, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Chwilę wszystko jest dobrze, jednak zaraz wszyscy wychodzą do salonu*
E: Czemu tak naskoczyłeś na Nebel?
R: Bo się gapi jakby...
E: Po to ma oczy! A ty Till już chyba zapomniałeś, kto tego chciał!
T: Przecież Cię nie zmusiłem!
E: Ale mówiłam, że to nie w porządku! Po co tam za mną lazłeś?
T: Jak jesteś taką cnotką, to trzeba było powiedzieć, że nie!
E: Nie odwracaj kota ogonem!
T: Ale przyznaj, że dobrze ci bylo, szkoda, że nie było słychać twojego jęczenia!
E: Zamknij się!
T: Tylko krzyczałaś: mocniej, mocniej!
*W tej chwili Rich nie wytrzymuje i uderza Tilla*
E: Rich, przestań!
R: Cicho bądź!
E: Błagam! *zaczyna płakać*
R: Nie płacz już, przestań. *patrzy sie na Emi*
E: To moja wina, chyba powinnam zostać zakonnicą! *idzie do swojego pokoju*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nebel
Ein heisser Schrei
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z pokoju :)
|
| Wysłany: Wto 20:15, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*nebel słysząc wrzaski z salonu*
N: A niech się pozabijają dziady...Jak zwykle tylko ich sprawy ważne *Uderza w stół* Nawet nikt do mnie nie przyszedł. Nienawidzę ich *Mówi sama do siebie*. A ten Rich...Co ja mu zrobiłam *łzy jej napływają do oczu* Ja nie chcę żyć *Znowu zaczyna płakać...*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Emigrate
Administrator
Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Legnica
|
| Wysłany: Wto 20:29, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
T: Ku*wa, jak zwykle wychodzi na to, że ja jestem winny!
R: Bo jesteś! Spier*aj stąd!
*Till idzie na góre*
T: Gdzie poszłaś, dziwko! *szuka Emi* tu jesteś!
E: Czego ode mnie chcesz? *mówi zapłakana*
*Till rzuca ją na łóżko*
T: Rozbieraj się!
E: Chyba Cię porąbało do reszty! *Till zatyka jej usta, bo zaczyna krzyczeć*
T: Masz karę za to, że zgoniłaś na mnie wine!
* Nebel słyszy krzyk Emi, przychodzi do jej pokoju i rozbija Tillowi wazon na głowie. Słysząc to wszyscy zbiegaja się na góre*
R: Nienormalny jesteś, chcesz, żeby poroniła? *wkurza się*
T: I ty jescze bronisz tę dziwkę?
*zaczyna sie z nim bić*
R: Ta dziwka to moja przyszła żona i matka moich dzieci, więc przytkaj sie wreszcie!
*Emi przytula Nebel, a chłopaki próbują rozdzielić Tilla i Richa*
E: Dziękuję Ci! Jesteś moją prawdziwą przyjaciólką!
N: Nie ma za co...
E: Przykro mi, że Rich Cię tak nazwał...
N: To nie twoja wina.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
 |
|
