FAQ Zaloguj
Szukaj Profil
Użytkownicy Grupy
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Nasza Novela
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 31, 32, 33  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Forum www.rammsteinfans.fora.pl Strona Główna » Post-Serial » Nasza Novela
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emigrate
Administrator



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: Legnica

 Post Wysłany: Czw 3:34, 27 Gru 2007    Temat postu:

*Lekarz woła wszystkich do sali Emi*
L: Ona sie chyba budzi!!!
R: Co? Naprawdę?
*Uradowany Rich biegnie do Emi*
R: Emi, Emi!!!
*Siada obok niej*
R: Emi, obudź sie, proszę!!!
*Emi delikatnie rusza dłonią*
R: Kochanie, proszę!!!
*Delkatnie otwiera oczy*
E: Ja jeszcze żyję?
R: Tak!!!
E: Jakieś słabe te Valium...
R: Nawet o tym nie mów! Mam dla Ciebie świetną nowinę!
E: Tak?
R: Pogodziliśmy się wszyscy...
E: Jak to?
R: To nie miało już sensu, ta kłótnia...
E: No tak, za daleko zabrnęła...
R: Więc chcę, żeby wszystko już było dobrze...
E: Chłopaki, moglibyście wyjść?
*wszyscy wychodza z pokoju*
E: Rich, nie zrozum mnie źle, ale...
R: Tak?
E: Ja nie wiem, czy chcę z Tobą dalej być...
R: Rozumiem...
E: Narazie chcę wszystko przemysleć, odpocząć...
R: Wiem, ale wiedz, że gdy już wszystko przemyslisz, moje serce jest wciąż otwarte na Ciebie i będzie czekać!
E: Wiem, Rich, wiem...
*Do pokoju zagląda Paul*
P: Emi?
E: Tak?
P: Moge wejść?
E: Dobrze, wejdź.
P: Chciałem Cię za to wszystko przeprosić...
E: OK, nie ma sprawy. Ja też chcę przeprosić, za to, że byłam taka surowa i skryta, ale nie wiedziałam, jak wybrnąć...
P: Rozumiem Cię, naprawdę. Mam list Krzysia do Ciebie...
*Podaje list Emi*
W liście: Emigrate, naprawdę chciałabym, żebyś mi wybaczyła. Proszę, żeby to, co znajduje się w tym liście, zostało między nami. Pamiętasz, gdy się rozstaliśmy, chciałem byc z Tobą, ale ty poznałas Richa. Kocham Nebel, ale zawsze czułem jakąś zazdrośc, gdy widziałem Ciebie z Richem. Dlatego wtedy skorzystałem z okazji i to zrobiłem... Wybacz. W dodatku ta historia z ciązą i poronienie... To wszystko przeze mnie... Wiedz, że zamierzam pójść do jakiejś poradni psychologicznej, by pozbyć się tych zaburzeń psychicznych i już nigdy nie zrobić Ci krzywdy, ani Nebel.
*Emi się rozpłakala*
E: Nareszcie los się do nas uśmiechnął...
R: Emi? Mam u Ciebie szanse?
E: Jasne, że masz!
*Rich całuję Emi delikatnie*
R: Ale jedno mi obiecaj!
E: Tak?
R: Że już nigdy nie będziesz chciała się zabić...
E: Tego Ci obiecac nie mogę, wiesz, że jestem nieobliczalna xD
R: Błagam!
E: Przecież żartuję, głuptasie Smile
*Oboje się z tego śmieją*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nebel
Ein heisser Schrei



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: z pokoju :)

 Post Wysłany: Czw 13:57, 27 Gru 2007    Temat postu:

*Nebel zawstydzona swoim poprzednim zachowaniem, nie ma odwagi zajrzeć do Emi*
T: Ale, może jednka pójdziesz, ona ci naprawde wybaczy
N: Wiem, ale ja się boje.
P; Ja byłem i mi wybaczyła i tobie wybaczy
T: No właśnie nie powinnaś się martwić...
N: Wiem, ale ja wole się z nią pogodzić jak wyjdzie ze szpitala...
T: No dobrze już *Uśmiecha się*
N: Jedziemy do domu Till?
T: Tak, mam nadzieje że Flake i Oli chałupy nie zdemolowali
N: Ja też *usmiecha się* To do zobaczenia Krzysiu *Całuje go w policzek*
K: Do zobaczenia *Macha ręką na pożegnanie*
* Till z Kasią wychodzą ze szpitala i jadą do domu*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Gość








 Post Wysłany: Czw 16:43, 27 Gru 2007    Temat postu:

*W domu*
T: o_O
N: Co tu tajfun przeszedł czy jak *Przebiega wzrokiem po porozwalanych krzesłach, po butelkach po wódce, po zarzyganych dywanach i po nieprzytomnych od wódki Olim i Flake'u*
* Till podchodząc do Flake'a * T: Co wy tu robiliście???
C: Piliśmy
T: Widze palancie
N: Nie krzycz na nich nic sie przecież nie stało...Wytrzeźwieją i wszystko posprzątają.
T: No tak, ale mieli domu pilnować i...
C: I pilnowaliśmy przecież nic nie zgineło
N: No właśnie wszystko jest ok...Spokojnie Till
T: No dobra *uśmiecha się* a Wy jak tylko wytrzeźwiejecie sprzątać...
C: Jawohl Smile
T: Chodź coś zjemy
N: Ok *Idą do kuchni*
 Powrót do góry »
Emigrate
Administrator



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: Legnica

 Post Wysłany: Czw 17:01, 27 Gru 2007    Temat postu:

*W szpitalu*
E: Kiedy będe mogła wyjść?
L: Za jakieś 1,5 tygodnia...
E: CO??? Nie, ja nie wytrzymam...
L: Musi tyle upłynąć
E: Nie da sie szybciej?
L: No, zależy jak sie będzie pani czuła
E: Przecież dobrze się czuje...
L: Tylko pozornie, jest pani na razie bardzo osłabiona
E: No cóż, jeśli muszę, to zaczekam...
L: A po powrocie do domu powinna się pani wwybrać do psychologa
E: Wiem, to akurat wiem. A jak się czuje Christopher Schneider?
L: Nie wiem, inny lekarz się nim zajmuje...
E: Aha, dziękuję.
*Spogląda na ledwo utrzymujacego sie na nogach Richa*
E: Rich, jesteś zmęczony, jedź do domu i się wyśpij...
R: Nie, zostanę tutaj.
E: To chodź w takim razie, prześpij się chwilę chociaż.
*Rich z głową na łóżku Emi zasypia*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nebel
Ein heisser Schrei



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: z pokoju :)

 Post Wysłany: Czw 17:10, 27 Gru 2007    Temat postu:

* W domu Nebel*
N: Czekaj jeszcze nogi.... raz i dwa...hop...Uff udało się *sapie ze zmęczenia*
T: Niby taki chudy a ciężki
N: Ta po wódce każdy ciężki *Ociera pot po załadowaniu nóg Oliego na wersalke*
T: Ale to pijak, jak tylko się go zostawi chleje *Patrzy na Oliego*
N: I ten nie lepszy *Patrzy się na Flake'a*
T: To może odpoczniemy, bo się zmęczyłęm. Dwóch pijaków na jeden dzień to za dużo
N: Zmęczyłeś się? Przecież taki silny jesteś, a oni to chudzinki...
T: ha, ha. Może i chudzinki, ale po pijaku są ciężcy
N: No wódka nieźle obciąża *śmieje się i siada koło Tilla. Odpoczywają*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Emigrate
Administrator



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: Legnica

 Post Wysłany: Czw 17:16, 27 Gru 2007    Temat postu:

*W gazetach pojawiły się plotki jakoby Emigrate była w ciąży i poroniła, a Rammstein się rozpada*
E: Ku*wa! Skąd oni to wszystko wiedzą! *złości się czytając gazetę*
R: Przestań, ludzie pomyslą, że to zwykła plotka.
E: Na szczęście, tych plotek jest tyle, że już nikt nie rozpoznaje prawdy od kłamstwa.
R: I chwała Bogu!


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nebel
Ein heisser Schrei



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: z pokoju :)

 Post Wysłany: Czw 17:30, 27 Gru 2007    Temat postu:

N: Till ja czuje tutaj jakiś smród...
T: No ja też czuje...Flake...O mój boże *Krzyczy na widok obsranego Flake'a xD*
N: Nie patrz na mnie, ja ide gotować...
T: Ale prosze ...
N: Nie, to twój kolega. życze miłej pracy *próbuje ukryć śmiech i idzie do kuchni*
T: No szlag by to trafił, czemu ja?? *Idzie po miske z wodą żeby umyć Flake'a*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Emigrate
Administrator



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: Legnica

 Post Wysłany: Czw 17:58, 27 Gru 2007    Temat postu:

*Till myjąc Flake patrzy na telewizor*
T: Co to jest?
*Pokazują zdjęcia Emi i R+*
T: Przestań jęczeć, Olli!!! Mówią w telewizji, że r+ sie rozpada...
N: Trzeba to szybko zdementować! Dzwoń do wytwórni!
*Till dzwoni do managera*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Nebel
Ein heisser Schrei



Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: z pokoju :)

 Post Wysłany: Czw 18:07, 27 Gru 2007    Temat postu:

*Po chwili sprzeczki z managerem tamten obiecuje Tillowi że wszystko będzie dobrze...*
T: Do jasnej cholery w jakim my świecie żyjemy ciągle tylko plotki i...auł...co ci odwala? *Wrzeszczy na Flake'a który go ugryzł*
C: Nic mi nie odwala, tylko chciałem zażartować
T: Jak narazie to prasa z nas żartuje...
N: Oj wszystko będzie dobrze
T: No ja mam nadzieje...łup...Oli! * Podbiega do Oliego który zleciał z łóżka* Kasiu pomóż mi.
*Podnoszą Oliego i kładą na łóżko*
T: Ja już z nimi nie wyrabiam *Patrzy na umytego Flake'a i nieprzytomnego od wódki Oliego*
N: Wszystko będzie dobrze, oby tylko już wytrzeźwieli *W duchu śmieje się z tego że Flake w spodnie popuścił*


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Emigrate
Administrator



Dołączył: 21 Gru 2007
Posty: 1248
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Skąd: Legnica

 Post Wysłany: Czw 18:25, 27 Gru 2007    Temat postu:

*Emi strasznie sie wkurza*
E: No nie, skąd oni te głupoty biorą??? Daj mi telefon!
*wykręca numer do managera*
E: Posłuchaj, zdementuj te wszystkie plotki!
M: Już wydałem oświadczenie...
E: No, Twoje szczęście!


Post został pochwalony 0 razy
 Powrót do góry »
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Forum www.rammsteinfans.fora.pl Strona Główna » Post-Serial » Nasza Novela
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 9 z 33

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach




Solaris phpBB theme/template by Jakob Persson
Copyright © Jakob Persson 2003

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group